To już ostatnie dni sezonu na kurki, więc korzystam póki mogę,aby nasycić się nimi do kolejnej jesieni. To danie powstało spontanicznie, z braku ryżu do risotto na kuchennej szafce. Ale wyszło jeszcze lepiej niż z ryżem!
Uwielbiam kaszę gryczaną, która po delikatnym podprażeniu na patelni nabiera jeszcze bardziej orzechowego aromatu! Idealnie komponuje się z leśnymi grzybami. Całości dopełnia intensywnie pachnący rozmaryn. Jeśli nie macie kurek, zastąpcie je borowikami, a gdy nie macie żadnych świeżych grzybów pod ręką, namoczcie trochę suszonych!
To fantastyczny obiad, który robi się w 30 min. ze składników, które w większości macie już w domu 🙂
Składniki na 2 porcje:
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 cebula, drobno posiekana
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 250 g kurek
- 120 g kaszy gryczanej
- 100 ml białego wytrawnego wina (można pominąć)
- 1,5 szklanki wody lub bulionu warzywnego
- sól i pieprz
- mała gałązka świeżego rozmarynu
Przygotowanie:
- Kurki oczyścić i dokładnie wysuszyć. Większe grzyby pokroić na mniejsze kawałki, małe pozostawić w całości.
- Na dużej, głębokiej patelni rozgrzać oliwę i wrzucić kurki. Smażyć na dużym ogniu do zrumienienia. Można smażyć partiami tak, aby kurki nie puściły za dużo wody i nie zagotowały się.
- Kurki zdjąć z patelni, oprószyć solą i pieprzem i odstawić na bok.
- Zmniejszyć ogień na średni. W razie potrzeby na patelnię dodać więcej oliwy i dorzucić cebulę. Gdy będzie zeszklona, dodać czosnek i smażyć jeszcze przez 1 minutę, do uwolnienia aromatu.
- Następnie dodać kaszę gryczaną i podprażyć przez 1 minutę.
- Jeśli używamy, wlać wino i odparować. Następnie dodać bulion lub wodę.
- Całość zagotować, zmniejszyć ogień, przykryć i gotować na wolnym ogniu przez ok. 20 min, do wchłonięcia całego płynu.
- Posiekać drobno rozmaryn.
- Doprawić solą i pieprzem, dodać kurki oraz zioła i dokładnie wymieszać.
Propozycja podania: z sałatką z rukoli skropionej oliwą i sokiem z cytryny.